W związku z tym, że wsparcie techniczne dla systemu Windows 10 zakończy się w październiku 2025 r. , firma Microsoft coraz bardziej desperacko próbuje zmusić ludzi do uaktualnienia do systemu Windows 11. Jaki jest jej najnowszy trik? Stosując klasyczne taktyki straszenia, spraw, by ludzie myśleli, że muszą działać szybko, bo inaczej będzie za późno.
Microsoft stosuje taktykę zastraszania, aby zmusić więcej osób do aktualizacji
W środę (15 stycznia) firma Microsoft ogłosiła, że bezpłatna aktualizacja z systemu Windows 10 do Windows 11 dla osób posiadających zgodny sprzęt dobiega końca. Firma jednak wycofała już to oświadczenie, wyjaśniła sytuację i usunęła obraźliwy wpis na blogu.
Post pojawił się na stronie Tech Community i nosi tytuł „Bezpłatna aktualizacja do systemu Windows 11 (tylko przez ograniczony czas)”. To wyraźnie oznacza, że bezpłatna aktualizacja do systemu Windows 11 nie będzie już bezpłatna przez długi czas.
W poście Microsoft stwierdził, że użytkownicy systemu Windows 10 „nadal mają czas na zmianę”. Po raz kolejny pokazuje to, że czas odgrywa tu istotną rolę, co sprawia, że użytkownicy systemu Windows 10 czytający tę wiadomość czują się na siłach.
Okazuje się jednak, że autor tego wpisu po prostu się pomylił. Rzecznik Microsoftu powiedział PCWorld: „Przepraszamy za zamieszanie spowodowane postem Tech Community. Bezpłatna ścieżka aktualizacji systemu Windows 11 pozostaje niezmieniona. Pracujemy nad jej rozwiązaniem!”
W tym samym wpisie na blogu ogłoszono, że „aplikacje Microsoft 365 nie będą już obsługiwane na urządzeniach z systemem Windows 10 po 14 października 2025 r.”, a każda witryna internetowa, która podaje link do wpisu jako źródła, przekierowuje teraz użytkowników do strony głównej społeczności technologicznej.
Aktualizacja systemu Windows 11 NIE jest dostępna tylko przez ograniczony czas
Zatem, żeby było jasne, aktualizacja systemu Windows 11 nie będzie dostępna tylko przez ograniczony czas. Chociaż użytkownicy powinni rozważyć aktualizację, zanim Microsoft zakończy wsparcie dla systemu Windows 10, nie zaszły żadne oficjalne zmiany w polityce dotyczącej bezpłatnych aktualizacji po tym terminie.
Jednak w innym miejscu Microsoft stwierdził, że „Oferta bezpłatnej aktualizacji nie ma określonej daty zakończenia dla kwalifikujących się systemów. Jednak Microsoft zastrzega sobie prawo do zakończenia wsparcia dla tej bezpłatnej oferty” . Sytuacja może się więc jeszcze zmienić, im bliżej października.