Pierwszy odcinek Dragon Ball Daima ujawnia miejsce akcji serialu w ramach osi czasu Dragon Ball. Akcja rozgrywa się niemal bezpośrednio po sadze Buu z Dragon Ball Z. Wojownicy Z rozpoczynają serię anime z tym samym poziomem mocy, jaki mieli pod koniec tamtego cyklu. Sytuacja ulega zmianie, gdy Gomah wypowiada życzenie dotyczące Smoczych Kul i zamienia wszystkich wojowników Z w dzieci.

Goku i pozostali wojownicy Z zostali osłabieni po przemianie w dzieci w Dragon Ball DAIMA. Choć nadal są potężnymi wojownikami, większość z nich nie będzie w stanie dokonać takich samych czynów jak dorośli. Jednakże, ze względu na pochodzenie ich zdolności, niektórzy członkowie Zespołu Smoka są mniej ograniczeni niż inni, co czyni ich znacznie silniejszymi niż poprzednie postacie, które były od nich znacznie silniejsze.
Najsilniejsze dziecięce postacie w Dragon Ball DAIMA
Hybis jest wiernym sojusznikiem władcy trzeciego świata demonów.
Hybis to kolejna postać, której wieku nigdy nie podano. Jednakże ta postać zdecydowanie zachowuje się jak dziecko przez większość czasu, rozważając swoje argumenty i rozumując na różne tematy. Mimo że Hybis jest lojalnym żołnierzem Kadana, dla niego jedzenie jest ważniejsze niż cokolwiek innego.
Hybis nie wydaje się być wybitnym wojownikiem. Potrafi kontrolować wystarczającą ilość ki, aby latać, ale nic więcej. Oczywiście, nie da się ocenić jego mocy, ponieważ większość przeciwników w DAIMA posiada poziom wyższy niż Super Saiyan, więc może to być najsłabsza postać na tej liście.
Panzy jest dzieckiem w świecie demonów
Panzy ma 82 lata, ale w świecie, w którym dożycie 1000 lat jest normą, większość ludzi, szczególnie w jej królestwie, nadal uważa ją za dziecko. Jako córka przywódcy Trzeciego Królestwa Demonów, słynęła ze swoich umiejętności walki, jeszcze zanim poznała Goku. Walczyła z żandarmerią i brutalnym uciskiem zwykłych ludzi.
Jednak w porównaniu do wielu innych wojowników w Dragon Ball DAIMA, Panzy wcale nie jest taka silna. Zamiast tego polega na stworzonej przez siebie technologii, od eksplodującej bomby Wasabi po broń strzelającą wiązkami ki. Panzy jest silniejsza od człowieka takiego jak Bulma, ale słabsza od przeciętnego wojownika Z.

Mistrz Roshi jest trochę starszy od pozostałych dzieci.
Życzenie Gomaha wywarło szczególny wpływ na Mistrza Roshi. Podczas gdy większość Drużyny Smoka zmienia się w dzieci, a Goten, Trunks i Dende stają się niemowlętami, pierwotny mentor Goku staje się nastolatkiem. Mniej „chibi” ciało postaci oznacza, że Roshi może nadal korzystać ze swoich „wieków” treningu sztuk walki tak samo dobrze jak zawsze.
Nawet pod koniec Sagi Saiyan, nie mówiąc już o Sadze Buu, Mistrz Roshi nie był równym przeciwnikiem dla żadnego z Wojowników Z. Mimo wszystko jest on groźnym wojownikiem, zdolnym zniszczyć ziemski księżyc. A dzięki nieobecności takich postaci jak Gohan, Tien i Chiaotzu na przyjęciu urodzinowym Trunksa, Roshi stał się jedną z najsilniejszych dziecięcych postaci w serii DAIMA.
Yamcha jest prawie tak silny jak Goku
Pod koniec Dragon Ball Z Yamcha jest jedną z najpotężniejszych istot żyjących w uniwersum Dragon Ball. Ukochany worek treningowy z serialu może być obiektem wielu żartów, ale nie jest słabszy od Krilina i Tiena. Oczywiście, to i tak nic w porównaniu z nie-ludzkimi Z Fighterami.
Jako nastolatek Yamcha przez krótki czas potrafił stawić czoła głodnemu Goku. Teraz, gdy oboje byli znów dziećmi, odległość między nimi, choć nadal duża, była zapewne najmniejsza od czasu, gdy się poznali. Niestety dla Yamchy, nie dość, że utknął w ciele, które nie potrafi walczyć, to jeszcze przeszedł na emeryturę jako wojownik przed Sagą Buu.
Krilin jest nadal najsilniejszym człowiekiem, nawet w dziecięcej postaci.
Krilin nie odczuwa aż tak dużego spadku wagi jak inni zawodnicy, gdyż jest przyzwyczajony do niskiego wzrostu.
Podobnie jak wszyscy inni, Krilin jest teraz słabszy niż był, gdy był dorosły. Jednakże najsłynniejszy atak Krilina nie opiera się na surowej sile. Teoretycznie Destructo Disc jest w stanie przeciąć każdego i wszystko, a mniejsze niż normalnie rozmiary Krilina nie powinny mieć wpływu na tę technikę.