Są ludzie, którzy mogą „ożywić” na wiele innych żyć, zanim odejdą na zawsze, oddając część swojego ciała. Dla ich bliskich, pomimo bolesnej nostalgii, skurczu bólu po stracie, najszczęśliwszą i najbardziej dumną rzeczą dla nich jest to, że ich krewni nadal istnieją w ciele innych narząd jest przeszczepiany. Odrodzenie życia z ludzkim, szlachetnym gestem jest naprawdę godne szacunku.
Inspirująca podróż chłopca do ratowania życia
To rozdzierająca serce historia ośmioletniego chłopca, który urodził się w małym miasteczku w mieście Tan Thai w prowincji Shandong w Chinach. W marcu 2018 roku ciało Boi Thaca nagle stało się bladożółte i przygnębione. Jego rodzice zabrali go na leczenie do bliskiego i dalekiego szpitala dziecięcego. Po wydaniu ponad 100 000 juanów (~ 340 milionów VND) stan Bo Mastera był nie tylko niekontrolowany, ale także pogorszony.
Ciało kowboja było bladożółte i słabe
Pod koniec maja 2018 roku stan zdrowia Boi Thaca stał się bardzo zły. Chłopiec miał ciągłe krwawienia z nosa i wiele punktów krwawienia na ciele. Po serii badań krwi i nakłuciu kręgosłupa u Boi Thaca zdiagnozowano niewydolność szpiku kostnego. Jedynym sposobem leczenia tej choroby jest jak najszybsze wykonanie przeszczepu szpiku kostnego hematopoetycznych komórek macierzystych. „Za każdym razem, gdy widzę, jak moje dziecko płacze, wije się krwią lub przekłuciem, czuję, że moje serce krwawi” - powiedział ojciec Bo Thaca.
Po zbadaniu i uruchomieniu wszędzie z prośbą o informacje, Boi Thac został zabrany przez rodziców do szpitala ogólnego, gdzie kwalifikowano przeszczepy. Jednak ojciec Boi Mastera był bezradny, ponieważ lekarz poinformował go o pieniądzach za przeszczep. „Lekarz polecił nam przygotować 400 000 juanów (~ 1,4 miliarda VND). Nasi krewni i przyjaciele bali się nas, odkąd zostaliśmy pożyczeni ”.
„Niestety, moich oczu już nie widać i nie mogę ich oddać innym dzieciom”.
Ciało Boi Thaca było tak wrażliwe na leki stosowane w chemioterapii, że codziennie miał zawroty głowy i wymiotował. Lekarz podłożył mu rurkę gastrostomijną. 27 września szpik kostny i komórki macierzyste ojca Boi Thaca zostały pomyślnie przeszczepione do organizmu chłopca.
To jednak dopiero pierwszy krok w serii dni leczenia. Boi Thac ma poważne infekcje jelitowe, grzybicze infekcje płuc, zapalenie trzustki i inne objawy. Chłopiec musiał codziennie przyjmować importowane leki warte tysiące juanów. Co więcej, jakiś czas później u chłopca wystąpiła zaćma z powodu zatrucia lekami, co prowadziło do tego, że nic nie widział.
Ponieważ był zbyt wrażliwy na leki stosowane w chemioterapii, codziennie miał zawroty głowy i wymioty
Ojciec Boi Thac sprzedał swój dom, aby zdobyć pieniądze na operację oka dla swojego syna. Jednak w noc poprzedzającą operację Boi Thac cierpiał na ciężką infekcję jelitową, grzybiczą infekcję płuc i zapalenie trzustki. Lekarz musiał najpierw zawiesić operację oka, aby kontrolować rosnący stan chłopca. Zapalenie trzustki powodowało ból Boi Thaca do tego stopnia, że tarzał się w łóżku. Mimo to chłopiec pocieszał rodziców: „Nie płacz ze mną mamo i tato, teraz nic nie widzę, nie mogę otrzeć łez rodziców”.
Widząc, jak jego syn rozumie, na co cierpi, ojciec Boi Thaca poczuł się, jakby został skaleczony nożem na kolanach. Spojrzenie wstecz na to, że syn nie chorował w ciągu ostatniego roku, kosztowało prawie 1,5 miliona juanów. Najpoważniejsza grzybicza infekcja płuc spowodowała, że wydawał 80 000 juanów tygodniowo. Koszt operacji zaćmy u Boi Thaca wkrótce się wyczerpie. Teraz potrzebuje nie tylko operacji oka, ale także długoterminowych leków, aby kontrolować chorobę.
To rozdzierające serce oświadczenie 8-letniego chłopca poruszyło serca wielu ludzi
Chociaż Boi Master ma zaledwie 8 lat, ma już pewne zrozumienie pojęcia własności. Biedny chłopiec wie, że jego rodzicom nie zostało już pieniędzy i błaga ojca, aby zaprzestał leczenia. Boi Thac powiedział: „Tato, proszę idź do domu. Po śmierci oddam serca innym dzieciom. Niestety, moje oczy już nie widzą i nie mogę tego dać innym dzieciom ”. To rozdzierające serce oświadczenie chłopca poruszyło w ciągu ostatnich kilku dni serca wielu ludzi.
Historia chłopca, który uratował ludzki organ, sprawiła, że wielu ludzi nie jest w stanie powstrzymać łez, chcąc, aby trudne sceny z życia były rozgrzewane drobnymi prezentami, ale pełne miłości, pełne ciepła. Ludzie, wielu internautów wzywa teraz współczujące serca do ofiarowania rodzinie chłopca przeżywającej ten trudny czas.
Zobacz więcej:
Godzinne niemowlę zostaje najmłodszym dawcą narządów.
Potrzeba znalezienia dawcy krwi, który uratuje życie 2-letniej dziewczynki leczonej na raka.
Cudowne pierwsze dziecko urodziło się z łona zmarłego dawcy.
Na