Wieczne ognie to ognie, które powstają w wyniku eksploatacji złóż gazu ziemnego lub ingerencji człowieka i płoną przez długi czas bez gaszenia.
1. Wodospad Eternal Flame Falls, Shale Creek Preserve, Nowy Jork, USA

8-calowy wieczny płomień płonący od tysięcy lat, ukryty w małej jaskini za 35-metrowym wodospadem Eternal Flame Falls w rezerwacie Shale Creek Preserve, jest jednym z najsłynniejszych wiecznych płomieni na świecie.
Naukowcy nie znaleźli jeszcze stałego źródła paliwa dla tego wiecznego ognia. Teoria zakłada, że pewien proces geologiczny spowodował stopniowe uwalnianie gazu ziemnego z łupków na głębokości 400 m, co przyczyniło się do pożaru.
Ten niewielki pożar można obserwować przez większą część roku. Płonie on nawet zimą, gdy wodospad zamarza. Jednak od czasu do czasu może się zdarzyć, że zgaśnie i trzeba będzie go ponownie rozpalić.
2. Yanartas, Dolina Olympos, Türkiye

Yanartas znajduje się na górze Chimera w dolinie Olimpu w mieście Antalya w Turcji. Obecnie płoną tam dziesiątki małych, naturalnych, wiecznych płomieni. Płoną od ponad 2,5 tysiącleci. W nocy obszar ten wygląda jak piekło na Ziemi.
3. Erta Ale, Etiopia

Erta Ale to wulkan tarczowy o wysokości 613 m, położony w Kotlinie Dalekiej w Etiopii. Miejsce to jest znane ze znajdującego się w pobliżu często aktywnego jeziora lawowego, przez co zyskało przydomek „bramy piekieł”. Jezioro lawy Erta Ale zostało odkryte w 1906 roku.
4. Yanar Dağ, Azerbejdżan

Yanar Dağ w Azerbejdżanie, położony w górach Małego Kaukazu, to naturalny, wieczny ogień. Yanar Dag spłonął z powodu wycieku gazu ziemnego z porowatego piaskowca na zboczu wzgórza nad zatoką Absheron, którego wysokość mogła wynosić 2,74 m.
5. Krater gazowy Darvaza, Turkmenistan

Krater Darvaza w Turkmenistanie płonie nieprzerwanie od ponad 50 lat i nazywany jest Bramą Piekieł.
Ten wieczny płomień został stworzony przez ludzkie ręce. W latach 70. radzieccy inżynierowie naftowi odkryli ogromne złoże gazu, a prace wiertnicze w tym rejonie doprowadziły do zapadnięcia się gruntu, w wyniku czego na powierzchnię zaczęły wydostawać się duże ilości metanu. Zespół inżynierów postanowił spalić ulatniający się gaz, aby zapobiec wzrostowi stężenia metanu do niebezpiecznego poziomu.