N2O to gaz powstający podczas spalania paliw kopalnych, który zawsze występował w naturze.
W 1799 roku angielski chemik Humphry Davy jako pierwszy odkrył dziwne właściwości gazu N2O. On i jego współpracownicy zbierali gaz powstający podczas ogrzewania kryształów azotanu amonu w zielonym jedwabnym worku. Po usunięciu zanieczyszczeń wdychają je przez ustnik.
W ramach własnych badań Davy podawał ten gaz do wdychania zarówno pacjentom, jak i zdrowym osobom, a następnie zapisywał ich odczucia.

Dopiero w 1844 roku dr Horace Wells zastosował gaz N2O w medycynie. Używał tego gazu, aby uśmierzyć ból u pacjentów po usunięciu zęba.
Później N2O zaczęto stosować także w innych celach. Gaz N2O stał się naprawdę popularny po premierze serii filmów Szybcy i wściekli oraz serii gier Need for Speed. Aby zwiększyć prędkość wystarczy nacisnąć przycisk NOS lub włączyć Nitro. Wówczas do silnika wtłaczany jest gaz N2O, co powoduje zerwanie wiązania atomowego między azotem i tlenem. Ilość tlenu w komorze spalania nagle wzrasta, co sprawia, że proces spalania staje się silniejszy. Tłok będzie się poruszał szybciej, a prędkość samochodu wzrośnie.
Gaz N2O pomaga samochodom przyspieszać w filmie Szybcy i wściekli.
Gaz N2O może wywoływać podniecenie i chęć śmiechu, dlatego nazywany jest także gazem rozweselającym. Obecnie gaz N2O jest powszechnie używany w miejscach rozrywki dla młodzieży.

Szkodliwe skutki działania gazu rozweselającego
Według ekspertów ds. zdrowia nadużywanie N2O może prowadzić do drgawek, utraty kontroli, depresji i omdlenia. Nawet przy niskich stężeniach użytkownicy będą odczuwać osłabienie funkcji poznawczych, wzroku i słuchu.
Dla osób cierpiących na choroby układu krążenia, astmę i choroby układu oddechowego używanie i narażenie na działanie gazu N2O może zagrażać życiu.
Przerażające jest to, że gaz N2O może również wywoływać halucynacje, daje podobne objawy jak narkotyki syntetyczne i dodatkowo powoduje uzależnienie.
Zobacz także: