Dlaczego krowy i bawoły jedzą trawę, a mimo to tyją i dają pożywne mleko? Jeśli chcesz wiedzieć, dlaczego roślinożercy są grubi , przeczytaj poniższy artykuł.
Gdy myślimy o produktach bogatych w białko, większość z nas zapewne wyobraża sobie mięso, jaja, fasolę itp. Natomiast zwierzęta jedzące wyłącznie trawę, takie jak krowy i konie, nie mają problemu ze znalezieniem odpowiedniej ilości białka w diecie. W przeciwieństwie do ludzi, roślinożercy potrafią trawić komórki roślinne i wchłaniać zawarte w nich składniki odżywcze, np. białko.
Zwierzęta, które czerpią pożywienie wyłącznie z trawy i innych roślin, nazywane są roślinożercami. Roślinożercy potrafią robić coś, czego ludzie nie potrafią: trawić celulozę. Celuloza jest węglowodanem, który pomaga w budowie ścian komórek roślinnych. Ściany komórkowe są twarde i trudne do rozbicia, co sprawia, że są trudne do strawienia nawet dla roślinożerców. Roślinożercy mają układ trawienny zawierający bakterie, które posiadają enzymy niezbędne do rozkładu celulozy. Po rozbiciu komórek rośliny mogą uzyskać dostęp do białek, cukrów i tłuszczów zamkniętych w komórkach rośliny.

Bawoły i krowy nie mają górnej szczęki, więc mogą używać języka tylko do wpychania trawy do pyska, a następnie używać szczęk do jej odgryzania i połykania. Trawa ta będzie przechowywana w żwaczu.
Bydło jest przeżuwaczem, dlatego jego żołądek ma specjalną budowę, składającą się z 4 komór. Żwacz u dorosłych osobników stanowi ponad 80% objętości żołądka, dlatego jego pojemność jest bardzo duża, sięgająca 200 litrów. Po skończonym jedzeniu bydło kładzie się i wypycha trawę ze żwacza, aby móc ją ponownie przeżuć.
Dzięki specjalnej budowie żołądka przeżuwacze potrafią trawić celulozę, główny składnik ścian komórkowych roślin, której ludzki żołądek nie jest w stanie strawić. Mikroorganizmy w żwaczu bydła potrafią rozkładać strukturę chemiczną celulozy i „syntetyzować” ją w wiele innych składników odżywczych.
Korzystne bakterie w żołądkach bydła i bawołów pomagają im również trawić produkty uboczne rolnictwa, takie jak łuski ryżowe, siano, łuski zbóż itp.
Trawa składa się głównie z wody, ale pod jej suchą powierzchnią znajdują się rozpuszczalne w wodzie węglowodany, białka, włókna, oleje, minerały i witaminy. Dieta ta jest kompletna: wszystko, czego krowa potrzebuje, znajduje się w trawie. Dodatkowo - wzbogacony specjalną mieszanką czterech silnych bakterii żołądkowych i jelitowych.
Aby zwiększyć korzyści płynące z diety, wielu hodowców bydła stara się uprawiać jak najwięcej białej koniczyny na swoich pastwiskach (wierzchnia warstwa gleby pokryta trawą), aby zapewnić swojemu bydłu białko. Ponadto azot wiązany przez koniczynę z powietrza do gleby sprzyja wzrostowi traw bogatych w cukier i energię, takich jak życica, co poprawia ogólną produktywność pastwiska i ogólną strawność trawnika.
Oleje zawarte w trawie zawierają wielonienasycone kwasy tłuszczowe (PUFA), które są przyswajane przez mięso wołowe i są bardzo zdrowe. Jeśli nie wiesz, są to Omega-3 i Omega-9.
Krótko mówiąc, bawoły i krowy mogą jeść tylko warzywa i trawę, a mimo to będą grube dzięki budowie swojego żołądka i pożytecznym bakteriom w przewodzie pokarmowym.