Home
» Wiki
»
Nie chodzi o sztuczną inteligencję, ale o ulepszenia smartfonów, których oczekują użytkownicy!
Nie chodzi o sztuczną inteligencję, ale o ulepszenia smartfonów, których oczekują użytkownicy!
Wszyscy główni producenci smartfonów uważają sztuczną inteligencję za nowy etap innowacji w smartfonach. Chociaż sztuczna inteligencja jest niewątpliwie cenna, opracowywane są bardziej przełomowe technologie, które mogą zmienić sposób, w jaki korzystamy z naszych telefonów, w sposób, którego wcześniej sobie nie wyobrażaliśmy.
1. Baterie grafenowe i baterie ze stałym elektrolitem
Prawie wszystkie nowoczesne urządzenia elektroniczne powszechnego użytku korzystają z baterii litowo-jonowych. Pomysł na nie zrodził się w latach 70. ubiegłego wieku, a pierwsze urządzenia tego typu pojawiły się w sprzedaży na początku lat 90. Od tego czasu nasz postęp technologiczny jest niemal całkowicie zależny od tego cennego kruszcu. I teraz zaczynamy osiągać jego limit wartości.
Ponieważ użytkownicy oczekują coraz więcej od swoich urządzeń i eksperymentują z nowymi formatami, będą domagać się szybszych procesorów i większych wyświetlaczy, a oba te czynniki wymagają większej mocy. Jednak wewnątrz telefonu jest tylko ograniczona ilość miejsca, a większość tej przestrzeni zajmuje bateria.
Oznacza to, że chociaż kiedyś technologia litowo-jonowa przyczyniała się do postępu, teraz go hamuje. Oczywiste jest, że musimy znaleźć sposoby na magazynowanie większej ilości energii na mniejszej przestrzeni.
Na szczęście istnieją obiecujące kandydatury, mianowicie baterie grafenowe i baterie ze stałym elektrolitem. Oba rozwiązania oferują większą gęstość energii, dłuższą żywotność i szybsze ładowanie. Jeśli będziemy nadal inwestować w badania, możemy doczekać się przyszłości, w której jedno ładowanie będzie działać przez tydzień lub dłużej, a naładowanie telefonu zajmie 10 minut lub krócej.
2. Ładowanie bezprzewodowe
Wiele osób nie lubi ładowania bezprzewodowego, głównie dlatego, że technicznie rzecz biorąc nie jest ono bezprzewodowe. W końcu stacja dokująca, na której kładziesz telefon, nadal musi być podłączona do gniazdka za pomocą przewodu zasilającego.
W idealnym świecie można ładować telefon niezależnie od tego, gdzie się znajdujesz w pokoju, bez konieczności odkładania go — właśnie to obiecuje funkcja ładowania bezprzewodowego. Xiaomi i Motorola pracują nad tą technologią już od jakiegoś czasu.
Technologia ta nie jest jeszcze gotowa, ponieważ przesyłanie prądu przez powietrze jest jeszcze trudniejsze i wolniejsze niż przesyłanie go za pośrednictwem ładowarki. Jeśli jednak przejdziemy na baterie grafenowe, jego wysoka przewodność może pomóc przyspieszyć ładowanie i zniwelować tę wadę.
3. Ultracienkie, giętkie szkło jest trwalsze
Największym czynnikiem hamującym rozwój składanych telefonów jest kruchość wyświetlaczy. Nawet jeśli wyeliminujemy wszystkie inne typowe problemy ze składanymi telefonami, stworzenie tafli szkła, która byłaby jednocześnie giętka i wytrzymała, nadal będzie bardzo trudne.
Dlaczego? Ponieważ elastyczność i trwałość to cechy przeciwstawne. Aby uzyskać taflę szkła, którą można wyginać, trzeba ją najpierw zrobić cieńszą, co nieuchronnie ją osłabi, i odwrotnie.
Dobra wiadomość jest taka, że firmy faktycznie pracują nad rozwiązaniem tego problemu. Corning, firma produkująca szkło Gorilla Glass, inwestuje w produkcję ultracienkiego szkła, które będzie bardziej wytrzymałe na potrzeby składanych telefonów nowej generacji.
„Aktywnie opracowujemy rozwiązania oparte na szkle nowej generacji, które będą nadal przesuwać granice trwałości i zapewniać konsumentom ochronę przed uszkodzeniami, jakiej oczekują od swoich urządzeń”.
4. Długodystansowy ciągły zoom optyczny
Oczekujemy, że smartfony będą miały wiele obiektywów aparatu: jeden szerokokątny, jeden ultraszerokokątny i jeden teleobiektyw. Nie jest to jednak rozwiązanie idealne, ponieważ obiektywy te mają stałą ogniskową, co skutkuje niejednolitą jakością obrazu i nagrań wideo. Dlatego jakość zdjęć, choć dobra przy określonych wartościach powiększenia, ulegnie pogorszeniu, gdy tylko zbliżysz się do dowolnego punktu między tymi stałymi punktami ogniskowymi.
Na przykład, jeśli Twój telefon ma teleobiektyw 3x, powiększenie do 2,9x prawdopodobnie spowoduje pogorszenie jakości zdjęcia. Jednak po powiększeniu do 3x telefon przełącza się na teleobiektyw i można zauważyć poprawę jakości obrazu.
Firmy starają się ograniczyć skutki tego spadku, instalując kamery o wysokiej rozdzielczości i stosując kadrowanie cyfrowe. Ale wszystkie te rozwiązania są tylko tymczasowe, dopóki nie dowiemy się, jak uzyskać długodystansowy, ciągły zoom optyczny w smartfonach. W idealnym świecie telefony powinny mieć tylko jeden świetny aparat, który potrafi wszystko — i jesteśmy coraz bliżej tego celu.
Podczas targów CES 2023 firma LG Innotek zaprezentowała pierwszy na świecie moduł aparatu o składanej konstrukcji, umożliwiający ciągły zoom optyczny 4–9x. Jest to wartość znacznie wykraczająca poza możliwości modelu Sony Xperia 1 VI, który umożliwia ciągły zoom od 3,5x do 7,1x.
Innym sposobem osiągnięcia tego celu jest wykorzystanie miniaturowego obiektywu, takiego jak w lustrzankach cyfrowych i aparatach bezlusterkowych. W 2020 roku firma Xiaomi zaprezentowała telefon koncepcyjny z tą samą funkcją, a funkcję tę mogliśmy zobaczyć w rzeczywistym urządzeniu komercyjnym, w modelu Tecno Phantom X2 Pro. Z tych dwóch urządzeń przyszłością aparatów w smartfonach będzie najprawdopodobniej składana konstrukcja optyczna.
5. Panel MicroLED
MicroLED prawdopodobnie stanie się kolejnym standardem wyświetlaczy smartfonów. OLED jest obecnie najbardziej zaawansowanym wyświetlaczem smartfonów dzięki wiernemu odwzorowaniu kolorów i głębokiej czerni, ale ma problem z retencją obrazu i nie jest tak jasny jak LCD.
Technologia MicroLED rozwiązuje oba te problemy, zachowując jednocześnie zalety technologii OLED, zużywając mniej energii i redukując odblaski ekranu. Telewizor Samsung Wall TV już wykorzystuje technologię microLED, więc prawdopodobnie nie będziemy musieli czekać zbyt długo, aż pojawi się ona we flagowym telefonie Galaxy.
6. Wyświetlacz całkowicie bezramkowy
Już od lat powstają telefony całkowicie pozbawione ramki. Nie widzieliśmy jeszcze urządzenia w wersji komercyjnej, ponieważ na przedniej ściance urządzenia znajduje się nie tylko wyświetlacz, ale także czujnik zbliżeniowy, czujnik światła, słuchawka i, co najważniejsze, aparat do selfie. A jest pewna granica tego, jak wysoko można je upchać.
Nawet jeśli przeniesiemy wszystkie pozostałe komponenty w inne miejsce, przednia kamera nadal musi znajdować się na górze, z oczywistych względów. Więc jedynym sposobem na jego ukrycie jest „zakopanie” go pod ekranem. Niektóre telefony do gier mają aparaty umieszczone pod wyświetlaczem, ale jakość obrazu jest słaba, ponieważ wyświetlacz ogranicza ilość światła docierającego do czujnika.
Jednak kamery umieszczone pod wyświetlaczem są coraz lepsze i gdy będą na tyle dobre, żeby trafić do flagowych telefonów, umożliwią skok projektowy, na który wszyscy czekaliśmy.
Choć niektóre z powyższych usprawnień mogą pojawić się na smartfonach dopiero po kilku latach, reszta pojawi się najprawdopodobniej w ciągu najbliższych trzech do pięciu lat. Może się wydawać, że to jeszcze długo, ale biorąc pod uwagę ich potencjał, warto czekać.